Szał lata 2011. Przyciągają wzrok (nie tylko mężczyzn!).Niezwykle kobiece, niesamowicie zmysłowe, a przy tym bardzo wygodne. Sukienki maxi od dłuższego czasu królują w świecie mody. W tym roku obowiązuje pełna dowolność, co do kroju, koloru, materiału. Najważniejsze, żeby była to długość maxi.
Wszyscy światowi projektanci przenoszą nas w lata 50. i 60. Znakomitym połączeniem jest styl vintage i nowoczesne spojrzenie na modę wykorzystujące panujące trendy we wzorach i kolorach. Takie stylizacje zaproponował nam m.in. dom mody Louis Vuitton. Sukienki maxi pomimo tego, że są zwiewne, luźne i delikatne, powinny zmysłowo otulać sylwetkę. Najlepsze są miękkie i lekkie materiały, jedwabie, szyfony. Do takich sukienek najlepiej wyglądają lekkie buty, sandały, czy koturny. Ważne, żeby palce były odkryte. Letniego looku sukience maxi z pewnością doda kapelusz z dużym falowanym rondem i kosz. Bardzo wskazana jest do tego duża biżuteria. Najlepiej duże bransolety. Niestety sukienki maxi nie są dobre dla kobiet niskich. Zdecydowanie lepiej wyglądają w nich kobiety średniego wzrostu lub wysokie. Duże wzory przeznaczone są dla kobiet tęższych, a dla szczupłych… w zasadzie wszystkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz